😳Dlaczego nowy blog?😳

Dlaczego nowy blog? Czy zostałam wyrzucona z AKI? Co dalej z dawnym blogiem? Czy odchodzę z Awatarii na stałe? Dzisiaj chciałabym wam wszystko wytłumaczyć oraz porozmawiać, dlaczego wszystko rozpoczynam od nowa.

Nigdy nie myślałam, że założę swojego bloga i tym bardziej, że będę na nim pisać. Zaczynałam w marcu 2019 roku na blogu AKI, gdzie się nauczyłam podstaw blogowania, poznałam wspaniałe osoby z którymi mam kontakt do dzisiaj. Chciałabym również podziękować Emilce za to, że mnie wtedy przyjęła. Wkładałam całe serce w posty na tamtym blogu i zostałam adminką bloga. Nawet nie wiecie, jak się cieszyłam, że udało się być adminem takiego kultowego bloga! Niestety Emilka postanowiła odejść z Awatarii w tym samym opuścić bloga w czerwcu. Blog miał być zamknięty, jednak ja postanowiłam z Emilką, że zostanę właścicielką tego bloga. Nic nie stało przecież na drodze rozwinięcia bloga..

Gdy to teraz piszę na AKI jest 460k wyświetleń. Gdy przyszłam na bloga, było ich tylko 200k. W rok udało nam się wbić 460 tysięcy wyświetleń, a każdego dnia dostawałam wiele pozytywnych opinii o dobrze wykonanym poście. Jest mi niezmiernie miło do dzisiaj, że tak uważacie. 

Emilka chciała wrócić na bloga w listopadzie. Chyba znacie całe zajście i nie muszę o tym opowiadać. W grudniu postanowiłam wraz z Emilką zakończyć spór i pisać wspólnie na blogu. Współpraca trwała do czerwca, gdzie kilka dni temu zostałam poproszona o to, abym dała admina Emilce. Zrobiłam to. Po 2 minutach już admina nie miałam i dostałam decyzje zostaje na blogu i pisze jako redaktor albo mogę odejść.

Postanowiłam odejść, ponieważ nie spodobało mi się to, jak zostałam potraktowana. Cała moja praca, moje banery, kody do wyglądu bloga poszły tak naprawdę do kosza. Gdy wzięłam bloga pod moje skrzydła, miałam pewność, że mogę go rozwijać i będę go mieć. Nie wie, jak wam to wytłumaczyć. 

Szczerze, to myślę, że ta sytuacja jest bardzo dobra i już nikt mnie złodziejką bloga nie nazwie. Na tym blogu zacznę wszystko do nowa, ponieważ jest to mój blog i nikt nigdy nie będzie pisał, że komuś tego bloga ''ukradłam''. Życzę samych sukcesów Emilce na AKI i mam nadzieje, że twoje posty będą bardzo dobre i nie stracisz stałych czytelników, na których zapracowałam dobry i pracowity rok. Fajnie jest wracać do rozwiniętego bloga i tylko pisać posty oraz zapisywać sobie zasługi.

Kochani! Mam nadzieje, że będziecie czytać moje nowe posty. Nie wiem jeszcze na razie, jak wszystko to będzie wyglądało, ponieważ chce to wszystko poukładać. Dziękuje wszystkim osobom, które mnie wspierały i zachęciły do walczenia o AKI. 

Już niedługo zaczynamy!

*ps, co sądzicie o nowym wyglądzie ALS? ^^*